Plisowana spódnica maxi

plisowana spódnica, spódnica maxi, blog po 30ce, streets tyle

plisowana spódnica, spódnica maxi, blog po 30ce, streets tyle

Mam na sobie:
sportowa marynarka jeansowa i granatowa tunika - zara


plisowana spódnica, spódnica maxi, blog po 30ce, streets tyle


plisowana spódnica, spódnica maxi, blog po 30ce, streets tyle

plisowana spódnica, spódnica maxi, blog po 30ce, streets tyle

plisowana spódnica, spódnica maxi, blog po 30ce, streets tyle

plisowana spódnica, spódnica maxi, blog po 30ce, streets tyle

12 komentarzy:

  1. Świetnie Ci w tych kolorach!

    OdpowiedzUsuń
  2. Skąd spódnicaaaaaaaaaaa <3 ??

    OdpowiedzUsuń
  3. maxi spódnice mimo, że nie pokazują nóg, są takie sexy!

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo podoba mi się to połączenie <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku jestem zakochana w spodnicy :) Piekna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna spódnica!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
    zakochanaroza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. popielata maxi, rzadko można na taką trafić, bo są albo szare albo jakieś takie wypłowiałe

    OdpowiedzUsuń