Hello Monday: Girl boss * Jak osiągnąć noworoczne cele?

 photos: fashioninflight.com

Kiedy kończy się stary, a zaczyna nowy rok, większość z nas robi sobie postanowienia. Ale nie zmieniamy się magicznie z nadejściem pierwszego dnia stycznia. Swoich nawyków nie zmienimy, a nowych nie nabędziemy w jeden dzień. Wręcz przeciwnie i dlatego tak trudno nam o ich realizację.  Do tego stopnia, że noworoczne postanowienia obrosły mitami.

Jak nie być gołosłownym i faktycznie zacząć je realizować? Skąd wziąć motywację do działania i wytrwałość w dążeniu do upragnionego celu? Mamy kilka wskazówek. 

Małe kroki
Nie wyznaczaj sobie wielkiego, ale zbyt trudnego do osiągnięcia celu. Lepiej żeby był mniejszy, ale realny.

Mniej znaczy więcej
Nie narzucaj sobie na raz zbyt wielu celów. Skup się na dwóch-trzech, a jeśli masz ich więcej, rozłóż je w czasie.

Skonkretyzuj swój cel.
Dokładnie określ cel (najlepiej w liczbach) i czas, w jakim chcesz go osiągnąć. To zmotywuje Cię do systematycznej pracy.

Planuj 
Podejdź do swojego noworocznego postanowienia, jakby było zadaniem w pracy. Starannie je przemyśl, rozplanuj w czasie, sprawdzaj postępy.

Nie bądź zbyt surowa
Raz czy dwa nie oparłaś się pokusie i  „zapomniałaś” o swoim postanowieniu? To nic strasznego! Jeśli zbyt surowo będziesz się za to karać, szybko stracisz motywację.


Dostrzegaj postępy 
Często łatwiej dostrzegamy porażki, niż sukcesy, a to duży błąd. Skupiaj się na tych pierwszych i odpowiednio je nagradzaj. 

Nie zrażaj się 
Zwykle cele, które sobie wymyślamy wraz z nadejściem nowego roku są duże i wymagają wysiłku. Nie oczekuj więc, że zmiany będą widoczne w kilka dni. 

W grupie raźniej
Znajdź wsparcie, a najlepiej partnera w realizacji wyzwań. Najmilej, jeśli pracę będziecie wykonywać razem, ale wcale nie musicie mieć tych samych celów czy upragnionych rezultatów. Wystarczy, że systematycznie będziecie sobie o nich przypominać.

photos: instagram.com/rosiehw, bossbabe.com, girlbosscollection.com, careergirldaily.com, glitterandgingham.com

2 komentarze:

  1. Bardzo dobry wpis, przyjemnie mi się czytało, to bardzo fajne, że ktoś wrzuca treści o takiej tematyce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama ostanio zabrałam się za porządki w mojej szafie. Spódnic nie mam ani jednej, bo ich nie noszę i nie lubię, sukienek mam 6 (3 na lato i 3 wizytowe), spodni 5 lub 6 par + kilka par leginsów do chodzenia po domu, rajstop 2 lub 3 (głównie jako ratunek na ciężkie mrozy, jeśli kiedyś nadejdą i ewentualnie do sukienek, gdy muszę je włożyć). Kupuję głównie w TK Maxx, bo tam najłatwiej mi pogodzić wymaganą jakość z akceptowalną ceną i zawsze mam do zmierzenia kilka rzeczy, a nie tylko jedną czy dwie.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Novamoda Style , Blogger