Dla mnie wyznacznikiem elegancji jest zachowanie umiaru, minimalizm i stawianie na klasyczne dodatki. Ja np.. Zawsze mam w swojej szafie czarną i beżową torebkę, to moja baza do wielu stylizacji. Kocham też perłową biżuterię, która podkreśli nawet najzwyklejszy ubiór i nada delikatności oraz elegancji. Świetnie się czuję też w perłach, swoją kolekcję zamawiałam na https://gemapolis.pl/ i to zbieranina z wielu lat. Jeśli chodzi o buty to klasyczne czarne oraz beżowe szpilki zawsze mam w szafie, tak jak i baleriny oraz mokasyny.
Klasyka zawsze się wybroni. Jest ponadczasowa i zawsze elegancka. Minimalizm to oznaka szlachetności i wyrafinowania.
OdpowiedzUsuńTak to prawda <3 pięknie podsumowane - dziękuje
UsuńDla mnie wyznacznikiem elegancji jest zachowanie umiaru, minimalizm i stawianie na klasyczne dodatki. Ja np.. Zawsze mam w swojej szafie czarną i beżową torebkę, to moja baza do wielu stylizacji. Kocham też perłową biżuterię, która podkreśli nawet najzwyklejszy ubiór i nada delikatności oraz elegancji. Świetnie się czuję też w perłach, swoją kolekcję zamawiałam na https://gemapolis.pl/ i to zbieranina z wielu lat. Jeśli chodzi o buty to klasyczne czarne oraz beżowe szpilki zawsze mam w szafie, tak jak i baleriny oraz mokasyny.
OdpowiedzUsuńdziękuje za piękne podsumowanie :)
OdpowiedzUsuń